Dobosz, jak to dobosz. Wiadomo: ma bęben, pałeczki i bębni. Problem jest z drugą postacią - mogła by byc szalonym kapelusznikiem, ale została wystrugana jako irlandzki karzełek, a tak w ogóle to moje córki mówią na nią "dziadek". I tak już zostało.
Zdjęcia A. Noster
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz